Znaleziono 9 wyników

Po długim bieganiu na pastwisku, postanowił pobiec gdzieś indziej. Skinął łbem do Tornada na pożegnanie i odbiegł w tylko sobie znanym kierunku.

- Miło mi - uśmiechnął się lekko do Caramelle.
- Jak chba się przebiegnę - rzekł i zaczął biec.

- Chętnie - rzekł. - Ale najpierw, by nam było łatwiej rozmawiać, powiedz jak masz na imię. - uśmiechnął się lekko.- Mnie zwą Bregor - dodał po chwili.

- Witam - uśmiechnął się lekko.

Obserwuje ludzi i konie w milczeniu.

- Hmmm...? - obejrzał się za siebie patrząc na źrebię.
- Przed kim uciekasz? - chciał wiedzieć.

Szybko się podniósł, cały czas patrząc na Bubbles.
- Witaj - uśmiechnął się. - Jak się nazywasz? - Pochylił nieco łeb by przyjrzeć się źrebięciu.

Spojrzał na źrebię.

Przyszedł stąpając powoli i czujnie rozglądając się. Położył się przy jeziorze, wpatrując się w nie.